Spełnienie marzenia numer 6 i 7 przez nasza szkole na rzecz fundacji”MAM MARZENIE”

SPELNIENIE MARZENIA NUMER  6 MARTA

Moje Marzenie
Łóżko z szufladami
Stan marzenia
spełnione
zobacz inne marzenia spełnione
Kategoria marzenia
dostac

 

W grudniowy wieczór wybraliśmy się do naszej wspaniałej Marzycielki Marty, aby spełnić jej piękne marzenie – łóżeczko z szufladami. Na początku naszej wizyty Marta była nieco zawstydzona, ale kiedy wręczyłyśmy jej Olafa – bałwanka z jej ulubionej bajki, wstyd i inne negatywne uczucia odeszły na bok. Radość była ogromna, Olaf przez całe nasze spotkanie śpiewał i opowiadał razem z Martą. Dziewczynka miała w sobie nieskończoną ilość energii i pomimo później godziny chciała się z nami bawić i tańczyć. Nasi wolontariusze musieli uporać się z nielada zadaniem – złożeniem wymarzonego łóżeczka. Zadanie było niezwykle czasochłonne, ale z uśmiechem na twarzy udało nam się spełnić marzenie Martusi. Nasza Marzycielka była cała w skowronkach, cieszyła się z nowego łóżeczka oraz pościeli z Krainy Lodu – jej ulubionej bajki, o której cały czas nam opowiadała. Nie mogła się już doczekać, aby położyć się w swoim łożeczku razem z mamą. Kiedy składanie dobiegło końca, Marta bardzo chętnie pozowała z nami do zdjęć, aby pokazać swoje piękne łóżko. Jako wolontariusze, mieliśmy ogromną satysfakcję z tego, że udało nam spełnić się kolejne dziecięce marzenie. Uśmiechy nie schodziły nam z twarzy, tak jak Marcie, jej rodzicom oraz dziadkom.

W imieniu całej Fundacji Mam Marzenie, Marty i jej rodziców, składamy ogromne podziękowania na ręce sponsora, bez którego nie udałoby nam się spełnić tego niezwykłego marzenia. Kochana Marto! Dziękujemy Ci za tak piękne marzenie i za to, że mogliśmy je spełnić! Nigdy nie przestawaj marzyć, bo marzenia oraz ich spełnianie to najpiękniejsze co może nas spotkać w życiu!

spelnienie marzenia numer 7 SZYMON

 
Szymon (9 lat)
Moje Marzenie
konsola do gier X box
Stan marzenia
spełnione
zobacz inne marzenia spełnione
 
 
 
PrevNext
 

W nowy rok wspólnie z wolontariuszami wybraliśmy się do Krosna, aby odwiedzić naszego wyjątkowego Marzyciela – Szymona. 
Nasza podróż odbyła się późnym po południem co pozwoliło nam ujrzeć piękne widoki podczas podróży i uchwycenie tego krajobrazu na aparacie fotograficznym.

Dla Szymona była to niespodzianka, ponieważ nie spodziewał sie naszego przyjazdu. Gdy dotarliśmy pod dom i stanęliśmy przed drzwiami zastanawialiśmy się jaka reakcja pojawi się ze strony chłopczyka. Po chwili zapukaliśmy do drzwi i otworzył nam sam Szymon i był pod ogromnym wrażeniem że przyjechaliśmy ,nie mógł uwierzyć ,że to dzisiaj spełni sie jego marzenie ,a dokładnie x-box z kinektem i jego ulubionymi grami.
Po reakcji chłopczyka było widać ,że nie mógł doczekać sie tego prezentu. Jego radość była tak ogromna za każdym razem gdy energicznie rozrywał papier pojawiały się rzeczy, które sobie wymarzył. U Szymona pojawił sie blask w oczach oraz chęć szybkiego podłączenia sprzętu do telewizora 
i zagrania w ulubioną grę FIFA 2015. Zabraliśmy się za podłączenie i instalacje całego sprzętu aby Szymon mógł jak najszybciej cieszyć się pierwszymi osiągnięciami i zwycięstwami podczas gry meczu piłki nożnej. Podczas instalowania mieliśmy trochę czasu aby wspólnie z Szymonem i jego młodszym bratem Filipem pobawić się piłką. Każdy z Nas mógł skosztować domowego serownika przygotowanego przez Mamę – był bardzo pyszny! Szymon trzymał przez cały czas pada w ręce i wypytywał kiedy będzie mógł zagrać. W końcu nadeszła ta wyjątkowa chwila i wszystko było gotowe ,a wtedy Szymon usiadł i mógł zagrać w swoją wymarzona grę. Radość w jego oczach była nie do opisania ,a uśmiech na jego twarzy nie znikał.

Na pewno będzie to niezapomniany dzień dla nas wszystkich oraz pełny pozytywnych emocji. 
” TO MOŻLIWOŚĆ SPEŁNIANIA MARZEŃ SPRAWIA ŻE ŻYCIE JEST TAK FASCYNUJĄCE „

Za spełnienie marzenia Szymona serdecznie dziękujemy Szkole Polskiej APE ​im. Marii Curie-Skłodowskiej w Argenteuil we Francji, a za pomoc w organizacji marzenia szczególnie dziękujemy pani Małgorzacie Ruszale.

Relacja: Paulina Mucha
Zdjęcia: Magdalena Ciołek

  • Dziękujemy!